Z dala od głośnej wojny rosyjsko-ukraińskiej, istnieje inna część świata, w której sprawy stają się chaotyczne pod względem dyplomatycznym, a napięcia na granicy gotują się z dnia na dzień.

Demokratyczna Republika Konga i Rwanda są ponownie zaangażowane w spór po prawie 25 latach 1^st Wojna w Kongo. Stosunki między dwoma krajami Afryki Środkowej pogorszyły się w ostatnim czasie.

Konflikt między tymi dwoma krajami opiera się na wzajemnych oskarżeniach każdego z nich, że drugi wspiera brutalną grupę rebeliantów na swoim terytorium. 

• Kongo oskarżyło Rwandę o wspieranie grupy rebeliantów M23. Grupa ta przeprowadza brutalne ataki na terytorium Konga od 2012-13 roku.
• Rwanda oskarża DRK o udzielanie pomocy Demokratycznym Siłom Wyzwolenia Rwandy (FLDR), grupie zbrojnej odpowiedzialnej za zamach stanu w Rwandzie. 1994 Ludobójstwo w Rwandzie.
  

Informacje o tych grupach:

Ruch 23 marcalub samozwańcza Kongijska Armia Rewolucyjna, aka M23, to zbrojna milicja, która została utworzona z początkową siłą 300 żołnierzy w dniu 4 kwietnia 2012 roku. Większość żołnierzy to byli członkowie Narodowy Kongres Obrony Ludu (CNDP) którzy brali udział w buncie przeciwko rządowi DRK. Większość z nich należy do grupy etnicznej zwanej Tutsi. Grupa została utworzona wyłącznie w celu walki z milicją FLDR, utworzoną przez Hutu, inną grupę etniczną w regionie. FLDR musiała opuścić Rwandę po tym, jak została oskarżona o udział w łamaniu praw człowieka wobec Tutsi. 

Zwrot wydarzeń

13 czerwca 2022 r. rebelianci M23 zajęli strategiczne miasto Bunagana po gwałtownym ataku. Później, w oświadczeniu, kongijska armia obwiniła Rwandę o bezpośredni udział w ataku.

Miasto Bunagana było twierdzą M23 podczas rebelii w 2012 roku, która chwilowo opanowała miasto Goma, zanim rok później siły kongijskie i ONZ przepędziły grupę do sąsiedniej Rwandy i Ugandy. Oblężenie Bunagany można określić jako poważną porażkę kongijskich sił bezpieczeństwa.

Wcześniej napięcie na granicy między DRK a Rwandą rosło od marca 2022 roku. Transgraniczny ostrzał artyleryjski stał się nową normą, a Rwanda oskarża DRK o bycie sprawcą.

Upadek miasta Bunagana z rąk M23 wywołał gniew wśród Kongijczyków. W DRK doszło do gwałtownych starć i protestów.

15 czerwca setki Kongijczyków w mieście Goma demonstrowało przeciwko najazdom grupy M23. Protestujący domagali się broni i amunicji do walki z armią Rwandy.  

Dwa dni później kongijski żołnierz przekroczył granicę z dystryktem Rubavu w Rwandzie i zaczął masowo strzelać do rwandyjskich sił bezpieczeństwa i cywilów. W odwecie napastnik został zastrzelony na terytorium Rwandy.

Reakcja opinii publicznej skłoniła rząd DRK do zajęcia zdecydowanego stanowiska w sprawie Rwandy. Kilka tygodni temu loty RwandAir do DRK zostały zawieszone. Ponadto w niedawnym oświadczeniu kongijska armia ogłosiła gotowość do wojny.

Sytuacja zaognia się bardzo szybko, a uniknięcie wojny lub ograniczonej wojny wydaje się być niezwykle trudne z każdym mijającym dniem, chyba że w odpowiednim czasie nastąpi interwencja społeczności międzynarodowej / regionalnej. W obliczu takich problemów jak ubóstwo, susza, głód, zmiany klimatyczne i niezliczone inne, konflikt zbrojny byłby szkodliwy dla ludności cywilnej. Obecnie wydaje się, że pokój będzie miał swoją cenę.

Wiele krajów ogłosiło ten region strefą zakazaną. Podróżnym odradza się wszelkie podróże do wschodniej części DRK, która graniczy z Rwandą. Sporadyczne transgraniczne ostrzały moździerzowe i modus operandi rebeliantów M23 w regionie sprawiają, że jest to region wysokiego ryzyka. Loty RwandAir, flagowego przewoźnika Rwandy, zostały już zawieszone przez rząd DRK. 

W przypadku firm, które potrzebują bardziej szczegółowego raportu na temat sytuacji, prosimy o zapoznanie się z naszą dogłębną analizą kraju, która jest dostępna na naszej stronie internetowej. przedstawiciele wsparcia.